Co powiecie na nowy pomysł naszych nauczycieli ze szkoły podstawowej ? Otóż 16 października ma odbyć się zabawa dla dorosłych na rzecz szkoły. Wszystko jak na razie jest OK. Tylko dlaczego każdy z uczniów szkoły ma na ten cel przynieść po 4 zł.? Czyżby to miał być nowy podatek od nauczania, czy może haracz ? Czy jest to zgodne z prawem? Jak dla mnie to ostatnia głupota i skandal, żeby dzieci płaciły za zabawę dorosłych. Przecież pieniądze z tej niby charytatywnej imprezy rozejdą się na nie wiadomo na co, tak jak kasa z komitetu rodzicielskiego. Pozyskać fundusze można w zupełnie inny sposób, ale po co, jak dzieciaki zapłacą "dodatek do komitetu" i będzie git. Szacun dla pomysłodawców, ciekawe czy gdyby mieli np. po piątce dzieciaków i czy chętnie by zapłacili? PARANOJA !!!